Śro 6 VI – Bracia Figo Fagot, Grill Attack, Panzerhund
Moja pierwsza próba zrelacjonowania jakiegoś wydarzenia. Będę nieobiektywny - dużo piłem i w tym wszystkim chcę przemycić trochę lokalnego patriotyzmu…
Dla większości spośród ponad 300 osób, które zawitało 06.06.06+06r. do LOG:INu gwiazda była jedna. To dla Bracia Figo Fagot zapłacili 20zł za bilet, przebrali się w dresy, podoklejali sobie wąsy, obwiesili łańcuchami itp. Mimo dobrego nagłośnienia, sporej energii płynącej ze sceny i wspólnego śpiewania hitów sam koncert nie zapisze się dobrze w mej pamięci. "Pot śmierdzi spod pach, na sali syf aż strach…" śpiewał kiedyś Kazik zanim zdziadział i tym…