Niedziela 8 Mar 2009, 14:15
Jako żem oglądam dziesiątki seriali komediowych (rekompensują mi one wrodzony brak poczucia humoru), chciałbym by jak najwięcej osób je znało! Więc taki krótki przegląd, wg krajów, a następnie chronologicznie.
* UK:
Monty Python Flying Circus - - - Yup, największa klasyka, od tego się zaczęło. Reformatorzy humoru w tv, nie trzeba przedstawiać. 10/10
Fawlty Towers - - - Życiowa rola Johna Cleese'a! Do tego świetny Basil! Pewien angielski minister pod wpływem skarg na moralność w współczesnych komediach, proponował by twórcy mogli robić tylko seriale w stylu GRZECZNEGO Hotelu Zacisze… Cóż, spytajmy się Niemców czy uważaję że odcinek o nich był grzeczny! 9/10
Allo 'Allo! - - - Ty głupia kobieto, czy klasykę muszę przedstawiać?! Wolę pisać o mniej sławnych serialach. Ten zawsze z tatą oglądałem 9/10
Black Adder - - Ah, Rowa Atkinson, Hugh Laurie i Stepthen Fry w jednym serialu, więc odrazu można założyć że świetność. Miłe, ciekawe, inteligentne, ale trochę powolne - oraz średnia pierwsza seria. Ale niech ma 8+/10!
Red Dwarf - - - Serial Sci-fiction, trochę raczej czeski humor. Delikatne, subtelne, miłe, humor postaciowy. I STEPHEN HAWKING JEST TEGO FANEM~! 9+/10
A Bit of Fry and Laurie - - Ah, Hugh Laurie i Stephen Fry w własnym serialu! Dużo absurdu w dużej ilości grze słów, ale siłę wyjątkowości zawdzięcza łamaniu schematów zwykłych skeczy, jak chociażby przerywanie ich w połowie i komentarze do publiki. Świetne [: . 9/10
Mr. Bean - - - Klasyk. Rowan Atkinson w najbardziej znanej roli. 8/10
The Day Today - - - Pierwsze dzieło mego idola, Pana Chrisa Morrisa! Pięknie obnaża działanie mediów. Ciężko coś powiedzieć, trzeba zobaczyć. Aha, bardzo obrazoburczy. 9+/10
Fast Show - - - Jeden z lepszych seriali, można powiedzieć pierwowzór Little Britain, lecz znacznie lepszy. Krótkie scenki, w tym dużo wyśmiewających konwenkcje filmowe. W rolach gościnnych Johnny Depp się nawet pojawił! 9+/10
Brass Eye - - Kolejne chore show Pana Chrisa Morrisa. Znacznie bardziej obrazoburcze, trzeci program w angielskiej telewizji pod względen ilości skarg. Parodia specialnych programów telewizyjnych: 6 odcinków - zwierzęta, narkotyki, seks, nauka, przestępstwa, upadek społeczeństwa. I specjalny odcinek o pedofilii. Mark Heap w kilku rolach także. Brilliant! 9/10
Big Train - - - cholernie oryginalne skecze, a do tego mistrzowska obsada. Ludzi ciągnie do tego Simon Pegg, ale to Mark Heap jest tu prawdziwie genialny. I Kevin Eldon niezły, i aktorki też o dziwo. Oryginalnie, absurdalnie, zabawnie! 8+/10
Spaced - - - Ekipa od Wysypu Żywych Trupów i Hot Fuzz, zanim realizowała te filmy. Fajny, sympatyczny, lekki serial. Co dziwne - optymistyczny i surrealistyczny. I świetny Mark Heap jako Brian. I boski montaż. Miłe. 8/10
Black Books - - - Bernard Black, Irlandczyk, inteligentny, lecz zarazem dziecinny właściciel księgarni nienawidzący swoich klientów, Manny - współpracownik, którego Bernard traktuje jak dziecko oraz Fran, zajmującą się tą dwójką. Scenarzyści Ci sami co stworzyli The IT Crowd. 9/10
Coupling - - - Takie jakby Friends, lecz amerykański humor zastąpiony angielskim +... "serial w 100% o seksie". Genialna postać Jeffa, i dla niego warto oglądać. 9-/10.
Jam - - - Jeszcze bardziej chory i przerażający show Pana Morrisa. I co najważniejsze - bardzo oryginalny. I Mark Heap. 9+/10
Look Around You - - Uwielbiam gadanie głupot w pełni poważnym tonem! Wspaniała parodia programów naukowych z lat '80. Simon Pegg, Nick Frost i Edgar Wright w gościnnych rolach. [: . 9/10
Little Britain - - - Moim subiektywnym zdaniem - mocno niewykorzystany materiał. Przesadna wtórność kawałów, lecz niektóre postacie i skecze są wyborne! Sebastian~! 7+/10
Peep Show - - Nietypowo kręcony serial - z oczu dwójki bohaterów, granych przez Davida Mitchell'a i Roberta Webb'a. Motyw przewodni - seks, zaleta przewodnia - identyfikuje się z nimi człowiek jak cholera. Pierwsze sezony po prostu prześmiewcze, ale ciągłe coraz większe porażki bohaterów, są wręcz depresyjne. Co nie zmienia faktu że serial w każdym odcinku cholernie zabawny! 9-/10
The Mighty Boosh - Niezwykle proste, lecz piękne! No i mają dużo fajnych piosenek! 9-/10
Garth Marenghi's Darkplace - - - Ah, czy jest coś równie charakterystycznego i kiczowatego w kinematografii, jak horrory z lat '80? Nie ma, i Richard Ayoade (Moss z IT Crowd) wykorzystał to, tworząc świetną parodię tego nurtu! 9+/10
That Mitchell and Webb Look - - - Inteligentne, subtelne i oryginalne żarty. Ale niektóre słabe.. Kolejne dzieło Mitchella i Webba. 8+/10
The IT Crowd - - - To co teraz cool i trendy - serial o informatykach, typowych nerdach. Kilka wspaniałych odcinków, do tego grają w nim Chris Morris oraz Matt Berry! 8+/10
* USA
M*A*S*H - Mądrze, zabawnie, odważnie, pacyfistycznie, inteligentnie nawet czasem. 9/10
Married… with Children - - - Klasyk. 7+/10
Mystery Science Theater 3000 - - prosty motyw, wyśmiewanie bardzo, ale to bardzo tragicznych filmów klasy Z. Świetny humor, wiele świetnych nawiązań, Frank Zappa fanem był, a do tego South Park od tego wziął "they killed Kenny - You Bustard!". Odcinek trwa 1,5 godziny, 190 odcinków. 9/10
Whose line is it anyway? - - Inscenizowany kabaret, bardzo dobry zresztą. Colin i Ryan <3~! 8+/10
Futurama - ] - Serial twórców Simpsonów, gdzie sam autor twierdzi że woli Futuramę niż Simpsonów. Całkiem sympatyczne, zwłaszcza robot, typowy przedstawiciel klasy średniej. 8+/10
Scrubs - - Perypetie młodych lekarzy, każdy odcinek z morałem, świetne postaci, Haus perfidnie niektóre sceny ściąga z tego serialu. Za 8 sezonów: 9+/10
Whitest Kids U Know - - - Bestialskie, rasistowskie, płytkie i mocno absurdalne. Czasem miło pooglądać takie coś dla odmiany. [: 8+/10
* Kanada
The Kids in the Hall - - - Specyficzny Kanadyjski humor, ale ja uwielbiam. No i sympatyczni komicy, często przebierający się za kobitki, oraz pełno rocka!! 9/10
This Hour has 22 Minutes - - Program satyryczny, ukazujący wydarzenia i tredny z całego świata z innego punktu widzenia. Całkiem sympatyczne, lubię Kanadyjczyków. 8/10
* Australia
The Micallef Program - - Typowy angielski humor, poukładany niczym prawo. Miły, sympatyczny. I arogancki przeciw Brytolom. Pokręcone jak sama Australia. 8/10
* Polska:
*Może nie tyle seriale komediowe, lecz zdecydowanie warte uwagi.*
Kabaret Potem - - najlepszy polski kabaret. Uwielbiam Władka Sikorę [: . 9+/10
Za chwilę dalszy ciąg programu - [] - "telewizyjny program satyryczny Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny reprezentujący inteligentny typ poczucia humoru."/by wiki. Czyli że mam inteligentny typ poczucia humoru? D: 10-/10
Hausaufgabe fur mich:
'A League of Gentlemen', 'Let The Blood Run Free', 'You Rang, M'lord?', 'Yes, Minister', 'Keeping Up Appearances', 'Nathan Barley', 'Snuff Box', 'Nevermind The Buzzcocks', 'Mock The Week', 'QI', 'Not the Nine O'Clock News'.
Czegoś brakuje, jakieś uwagi? Proszę pisać, proszę bardzo, chcę byście pisali!